17 sierpnia 2012

Szop pracz.

Wczoraj mieliśmy pracowity dzień.Zrobiłam pięć prań i dostałam ksywkę szop pracz, haha.
Miałam pisać wieczorem, ale jakoś nie mogłam się zebrać.
Michaśko dostał tydzień temu od babci nowe buty i teraz nie mówi żadnego innego słowa oprócz 'butybutybutybuty' .
A, no i piszczy jak opętany.Za żadne skarby nie chce przestać, a jak zwracam Mu uwagę robi to głośniej i na dodatek z uśmiechem...
Znacie jakiś sposób na opanowanie tego strasznego jakże sprawiąjącego ogromną radość mojemu synowi nawyku ?
Głowa boli mnie już od tego tak, że chyba mam migrenę.





Nauczyłam się radzić sobie w tej sytuacji, w jakiej jestem. Jakoś przetrwam to, mam nadzieję, że już niedługo jak się wyprowadzimy to się zmieni i nie będę musiała 'ubierać się w pancerz' .

Szklana Pułapka.mp3

"obijasz się jak o bile bila
hola z holu i chwila o zdrowiu zapominasz
gdzie w tym wszystkim ja i gdzie nasza rodzina
coś poszło nie tak, lawiny nie powstrzymasz
jestem w stanie policzyć Ci każdego grzdyla,
wóda wciąż widzę jak ja wychylasz
tracisz czas kłamiesz i pałę przeginasz
przegrane życie i przegrana mina


Szybka wódka to trwałe szkody
pobici ludzie rozbite samochody
im więcej chlasz tym większe masz kłopoty
bez tożsamości alkoholicy anonimowi
nie pij bo dostaniesz szklanka po łapkach
nie pij bo dostaniesz szklanka po łapkach
budzi Cię kac, puste butelki, szklana pułapka

wódę pije jednym haustem koniak tylko szeptem
piwo wchodzi jak wino, wino wchodzi jak woda
członek melanżu człowiek nic ująć nic nie dodać
tracisz dziewczynę lub żonę rodzinę i dom
lądujesz pod sklepem ziom masz moralniaka
do końca życia bo zabiłeś kogoś prowadząc po kielichu
we krwi promile już czujesz się jak killer
wybite zęby limo pod okiem cięte rany
budzisz się na dołku, nic nie pamiętasz, tak byłeś narąbany
a gdzie Twoje postanowienia i nowe plany
nawet na spotkaniu AA byłeś pijany człeniu"

_____________________________________________________________

Bez miłość, w samotności życie blednie
Bez dotyku, bez bliskości, beznadziejnie


Zrobiłam coś głupiego. Strasznie głupiego... i jest mi z tym bardzo dobrze.
Sama nie wiem czy powinnam się karcić, czy sama sobie gratulować o.O
Czas wszystko rozwiąże, więc czekam. Tydzień ? Miesiąc ? Pół roku ?
Oby jak najszybciej, please.

I don't even need your love
But you treat me like a stranger
And that feels so rough
Gotye - Somebody That I Used To Know <3

I wanna to go back to those moments when we were together.
Only me & you...

A jutro będe miała chilllllll <3, oh jak mi tego potrzeba ;)

1 komentarz:

  1. nocny marek :D
    bunt jakis mu sie moze zaczyna i wyznaczanie granic, co? :P jakos musisz sobie z tym poradzic :P

    OdpowiedzUsuń