02 sierpnia 2012

Brak słów.

Nie mogę zrozumieć jak można dyskryminować jedno dziecko wobec drugiego.
Tym bardziej, gdy są w bardzo podobnym wieku. Nie wiem jak można jedno faworyzować, a drugie olać, pomimo iż mówi się o obydwojgu, że się je kocha. Wychodzi na to, że jedno babcia kocha po prostu bardziej.
Nie pisałabym o tym gdyby ten problem nie dotykał mnie, a konkretnie mojego syna.

Młoda dostaje wszystko to, co chce, Michaś zrobi Jej krzywdę, na Michasia się krzyczy.
Z kolei gdy Onan(Prawie 3 latka ma Mała, więc rozumie więcej) zrobi krzywdę Miśkowi, wtedy już nie można ani krzyknąć, ani nic powiedzieć. I to Ona jest zawsze poszkodowana.
Boże, jak ja chcę mieć swoje mieszkanie !



4 komentarze:

  1. Życzę Ci choćby maleńkiego mieszkania. Ciasne, ale własne, nie do przecenienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciężka sprawa... a pewnie dopóki się uczysz nie masz możliwości się wyprowadzić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uczę się.Idę od września tego roku do szkoły zaocznej. Nie ma opcji nawet takiej żebyśmy się stąd wyrwali. Bardzo mi z tym źle no ale co ja poradzę. Trzeba zacisnąć zęby i robić swoje.

      Usuń