05 listopada 2012

koniec.

Hej.
Kończę zabawę z blogiem, moje życie obróciło się do góry nogami, wszystko jest nie tak jak być powinno w wyniku czego nie mam aparatu.
Zdjęć nie będzie, notek też nie.
Może kiedyś.
Dlatego zostawię to tu tak jak jest.

4 komentarze:

  1. Oj szkoda, przykro mi... Mam nadzieję, że wszystko się poukłada i wrócisz :*

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda Kasiu.... pisz na razie może być bez zdjęc....
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda. moze Cie zlapie kiedys na gadu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda :( trzymam kciuki, żeby się wszystko poukładało :)))

    OdpowiedzUsuń