Bujałam w obłokach przez dłuższy czas. Teraz spadłam z powrotem na ziemię i zaczynam rozumieć jak bardzo mi to było potrzebne.
I w sumie, z jednej strony żałuję i jest mi cholernie przykro. A z drugiej strony bardzo się cieszę.
To doświadczenie otworzyło mi oczy na teraźniejszość. I zrozumiałam, że jednak mimo wszystko - powinnam walczyć o to, co moje. Nie wolno zbyt szybko rezygnować.
Pracowałam na to, zbyt długo, by teraz odpuścić.
Najpiękniejsza stopa na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz