31 sierpnia 2011

brrrry.

Zimne sierpniowe wieczory. Jak miło - już niedługo jesień. Większość tego cholerstwa lansowego pójdzie do szkół, na mieście będzie pusto co się = będzie miło ;3
Byłam dzisiaj w mieście, na lodach z mamą, musiałam oczywiście podzielić się z moim synem - no bo jakby to było, gdyby On chociaż nie spróbował - słodki kociaczek <3

Muszę się wybrać do biblioteki jutro koniecznie - wypożyczyć coś o fotografii i coś dla siebie do czytania.
Na zdjęciu moja Emilina. Stara psina się już z Niej robi. Nie widzi, już ze słuchem też coś nie tak...
Ale i tak Ją kocham <3 !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz